piątek, 19 maja 2017

Laurelin Paige - Pierwszy Dotyk

Pierwszy dotyk,

który uzależnia.

Ekstatyczna ochota na mężczyznę,

który może być. 

twoim najgorszym wrogiem




Emily Wayborn czuje się wreszcie kobietą na właściwym miejscu. Po serii nieudanych związków, o których wolałaby zapomnieć i kilku latach lekkomyślnego imprezowania ze swoją przyjaciółką Amber, jest teraz odnoszącą sukcesy aktorką.

Pewnego dnia Emily otrzymuje dziwną wiadomość. Na jej pocztę nagrywa się Amber, przyjaciółka z dawnych lat. Chociaż wiadomość brzmi neutralnie, Emily rozpoznaje w treści tajny kod używany przez dziewczyny w sytuacjach kryzysowych. 




Pełna determinacji Emily zamierza odnaleźć przyjaciółkę. Wkrótce dociera do Reeve'a Sallisa, znanego i niebezpiecznego miliardera, którego zła sława opiera się na podejrzanych interesach i potężnych manipulacjach.

Misją Emily staje się uwiedzenie bogacza, aby odkryć jego sekrety i dowiedzieć się, gdzie jest Amber. Choć intuicja podpowiada jej, że Reeve jest wrogiem, nie może powstrzymać się od kontaktu z elektryzującym mężczyzną. W pewnym momencie musi podjąć kluczową decyzję mogącą podważyć jej lojalność wobec Amber.




Historia opisana w powieści jest nieczysta, zniewalająca, mroczna oraz ostra. Lecz także jest delikatna, z wielką dawką doznań oraz emocji. Laurelin Paige słynie z bestselerów, z emocjonalnych powieści, taką również powieścią jest Pierwszy Dotyk. 

Grubość stron może przerażać , ponieważ jest ich aż 537 , lecz książka z każdą stroną nas wciąga i znika ta „ grubość „

Przyznam się, że czekałam cierpliwie na tą powieść , a to, co ona ze mną zrobiła podczas czytania . Książka mną nie tylko zawładneła, ale sprawiła że rozwaliłam się na drobne kawałeczki emocjonalnie. Pierwszy dotyk jest to pierwszy tom wspaniałej serii , ja już się nie mogę doczekać kolejnego tomu. Ile Laurelin Paige każe nam czekać na kolejny tom ? Czy będzie również wciągający ? Tego jeszcze nie wiem , wiem jedno, że musimy cierpliwie czekać, bo jest na co .




























Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Kobiece.

czwartek, 18 maja 2017

Krzysztof Piotr Łabenda - Przetrwać Noc

Obudziła się i było to wolne budzenie, którą przypomniało mozolnie gramolenie się z zachłannego, lepkiego, ciągającego ją do swojego trzęsawiska.

Potrzebowała dobrej chwili, by uświadomić sobie, gdzie jest i co się wydarzyło, że wczorajsza noc nie była tylko snem.

Nie pamiętała, by śniła cokolwiek.

Bolało ją nie tylko gardło, ale i podniebienie. Wywnioskowała z tego, że musiała krzyczeć przez sen. Niepamięć sennych rojeń, które mieć musiała, była jak mur odradzający ją od rzeczywistości. Mur, który teraz, w świetle dnia, kruszył się i rozsypywał, zostawiając ją bezbronną, wystawioną na pastwę pamięci.

Siedziała na łóżku podciągnąwszy, mimo bólu, kolana pod brodę, uczuciem wewnętrznego odrętwienia. Chciała, by trwało ono bez końca. Nie mogła jednak nie rozmyślać o tym, co się wydarzyło. Pragnęła zepchnąć to w zakamarki swojej świadomości, do krainy niepamięci.







Książka Przetrwać Noc jest niezwykła, wzruszająca, a także z nutką świeżości. Przewijają się w niej chwile bardzo złe, cierpienia, bólu, ale także dopatrzyć się możemy tych miłych stron, dobrych. 

Spotkanie z twórczością Krzysztofa Łabendy jest moim pierwszym spotkaniem, ale bardzo miłym, przyjemnym. Książka posiada tylko 235 stron, a mimo to jest lekka, przyjemna, dobrze się ją czyta.

Autor między swoimi bohaterami a czytelnikiem buduje więź porozumienia. Napięcie w książce towarzyszy nam do ostatniej strony książki.







Wydawnictwo Psychoskok pokazuje ostatnio jak dobre książki decyduje się wydawać, które obierane przez swojego czytelnika pokazują nam jak mamy dobrych pisarzy, po których warto sięgnąć.

Bardzo się cieszę, że mogłam przeczytać  książkę, towarzyszyła mi przy niej spora dawka emocji.

A ty sięgniesz po Przetrwać Noc ? Dasz się skusić na nią?




Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Psychoskok.

poniedziałek, 15 maja 2017

Dorota Gąsiorowska - Antykwariat spełnionych marzeń

Opowieść O Tym, Jak Jedna Książka Uratowała Życie Wielu Osób.







Emila kocha książki. W malutkim antykwariacie na Siennej otoczona aromatem kawy z kardamonem, czyta niezwykłe opowieści i snuje marzenia o prawdziwym szczęściu.




Pewnego dnia w jej życiu pojawia się tajemniczy Szymon. Pełne uniesień chwile nie dają o sobie zapomnieć. Ale los ma dla Emilii również inne niespodzianki. Okazuje się, że ludzie, których od dawna zna i kocha skrywają mroczne tajemnice.




Gdy Emilia zaczyna gubić się w ich labiryncie, dostaje od losu cenny dar. Książkę, którą przechodzi z rąk do rąk, zmienia życie tych, którzy zajrzeli w jej karty.




Czy tajemnicza książka pomoże również Emilii? I co się stanie, kiedy na jak wyjdą skrywane przez lata sekrety?







Antykwariat spełnionych marzeń jest to niezwykła emocjonalna książka, przewija się w niej tajemniczość, wzruszenie, dobre i złe chwile. A przede wszystkim jest bardzo wciągająca od pierwszych stron. Z twórczością Doroty Grabowskiej jest to moje pierwsze spotkanie, ale nie byle jakie, od pierwszych stron autorka zyskała u mnie swoją sympatię. Losy Emilii nie są proste, nie są łatwe pojawiają się na jej drodze chwile dobre, chwile złe, ścieżki z przeszkodami z bardzo trudnymi przeszkodami, ale także ścieżki z bardzo prostą drogą. Ale które ścieżki wybiera Emilia nie są takie łatwe jak nam się wydaje.




Książkę się czyta przyjemnie, przede wszystkim jest lekka, od pierwszych chwil wciąga swojego czytelnika. Przyznam się, że nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego ta książka tak szybko się zakończyła, jak niedawno otwierałam książkę a teraz już musiałam ją zamknąć i pisać recenzję.

Jestem zadowolona z tej przygody, z poznania losów Emilii.

Bardzo ciekawa i cenna książka , którą pewnością warto mieć w swoich biblioteczkach , czy też sięgnąć po nią w inny sposób. 

Mamy bardzo dobre polskie powieści , dlaczego tak rzadko po nie sięgamy ?\

przyjemnością wam ją polecam .