Kochani, dzisiaj wraz z Grażyną z Czytaninka zapraszamy Was na wywiad z K.C. Hiddenstorm, pod którym kryje się sympatyczna Karina Łupińska.
1. Kiedy zrodził się pomysł, by napisać „Władczynię Mroku”?
Pomysł
na napisanie „Władczyni Mroku” zrodził się latem 2014 roku.
Pamiętam, że siedziałam wtedy w ogrodzie, słuchając muzyki i
sycąc oczy pięknym zachodem słońca, aż nagle… niesamowicie
wyrazista wizja dosłownie wybuchła mi w samym środku mózgu. Tą
wizją była jedna z początkowych scen książki.
Zerwałam się wtedy i popędziłam do laptopa, chcąc jak najprędzej
przelać na papier to, co właśnie zobaczyłam, wiedząc, iż jest
to zalążek czegoś większego, czegoś, co siedziało we mnie od
bardzo długiego czasu.
-
Twoja powieść jest dość obszerna. Nie bałaś się, że czytelnicy zniechęcą się do czytania, gdy zobaczą, ile zawiera stron?
Owszem,
jest to dość opasła powieść, jednak nie rozpatrywałam tego w
ten sposób, może dlatego, że sama lubię czytać długie książki.
-
Dlaczego zdecydowałaś wydać książkę pod pseudonimem K.C. HIDDENSTORM?
Myślę,
że było to coś w rodzaju chęci wytworzenia sobie alter ego,
odseparowania pewnej cząstki siebie, która składa się tylko z
marzeń i czystej wyobraźni.
4. Są
kolejne pomysły na powieści? Może jakaś się właśnie tworzy?
Kiedy ewentualnie możemy się czegoś spodziewać?
Obecnie
czekam na publikację drugiej powieści. Rozmowy z wydawcami trwają,
więc trzymajcie kciuki.
5. Zbliżają
się Święta. Czy lubisz robić prezenty swoim bliskim, czy masz
może z tym zawsze kłopot?
Bardzo
lubię robić prezenty swoim bliskim, jednak jest to dla mnie dość
problematyczne, dlatego czasem otwarcie pytam, co chcieliby dostać.
6 .Jaką
osobą jesteś na co dzień? Czym się interesujesz? Jakie masz
hobby?
Chyba
nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem, że w wolnym czasie bardzo
lubię czytać (śmiech). Na co dzień jestem nieco ekscentryczna i
roztrzepana, ponieważ nieustannie chodzę z głową w chmurach.
Wyuczonym i wykonywanym zawodem jest nauczyciel angielskiego, więc
jeśli spojrzeć na to z tej strony,
to moim hobby jest pisanie.
7. Jak
wyobrażasz sobie siebie, gdyby na świecie zabrakło książek?
Taki
świat byłby bardzo ubogi i smutny. Nie chciałabym w nim żyć, a
jeśliby się tak stało, ja również byłabym smutną osobą.
Książki to magia, moc i podróż w nieznane światy.
8.
Wiemy,
że niedawno odbyłaś podróż życia i nie było cię przez kilka
tygodni w kraju. Czy obawiałaś się tego wyjazdu? A może
spakowałaś się i od razu powiedziałaś: „Nic mi nie
przeszkodzi”?
To
była spontaniczna decyzja. Bałam się jak cholera np. tego, że się
zgubię, albo wsiądę do złego samolotu (śmiech).
9.
Kiedy
możemy się spodziewać kontynuacji „Władczyni Mroku”?
„Władczyni
Mroku” to zamknięta historia, nie planuję jej kontynuacji.
10
. Czy
stawiasz sobie cele na rok 2017?
Nigdy
nie robię noworocznych postanowień, nadchodzący rok nie będzie
wyjątkiem.
11.
„Władczyni
Mroku” podbiła większości serc czytelników. Jakie to uczucie
słuchać tyle dobrego na temat swojej książki?
Niesamowite!
Po prostu niesamowite! Myślę, że nic tak nie raduje sercapisarza,
jak świadomość, że jego powieść spotyka się z tak pozytywnym
odbiorem czytelników.
12.
Czy
w ten magiczny czas świąteczny masz w planach pisanie, czy może
robisz sobie przerwę, by móc spędzić ten czas z rodziną?
Święta
to dla mnie czas odpoczynku i spotkań z bliskimi.
A czy będę pisać? Nie wiem, wszystko zależy od tego wewnętrznego
impulsu, od kapryśnej muzy zwanej weną, która pojawia się w
najmniej oczekiwanych momentach.
13
. Jaka
jest K.C.
Hiddenstorm prywatnie ?
Autorce dziękujemy za poświęcony czas .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz