piątek, 5 maja 2017

Jacek Getner - Pan Przypadek i korpoludki

Pan Przypadek i korpoludki to już trzeci tom przygód rodzimego detektywa geniusza. Tytułowy bohater, Jacek Przypadek, trochę romantyk, bardziej cynik, ponownie musi rozwiązać trzy niecodzienne zagadki. Wszystkie one dzieją się w świecie pracowników wielkich międzynarodowych korporacji. Pierwsza ze spraw nosi kryptonim „Morderstwo w Orient Espresso” i opowiada o tytułowym zabójstwie dokonanym w modnej kafejce serwującej ulubione przez korpoludków sushi. Druga zagadka „Zbrodniarz i kara”, to historia największej zbrodni, jaką można sobie wyobrazić w świecie korporacji. Ponieważ jednak zbrodni tej nie przewiduje kodeks karny, firma musi wynająć do jej wyjaśnienia detektywa Przypadka.

W ostatniej sprawie, „Moralności pana Julskiego”, Jacek musi z kolei odnaleźć złodzieja, który okradł...złodzieja.

Przy rozwiązaniu tych zagadek Przypadek przysporzy sobie jak zwykle wielu wrogów. W tle będzie się wciąż czaił największy wróg detektywa, złowrogi Klempuch, szykujący dla niego szczególną niespodziankę. Chociaż tym razem Jacka zaskoczy najbardziej samo życie...

Więcej o bohaterze można dowiedzieć się z jego bloga znajdującego się pod adresem www.panprzypadek.blogspot.com.


Po raz kolejny mam okazję czytać losy Jacka Przypadka, bardzo się cieszę, że mogę poznać dalsze niezwykłe, tajemnicze przypadki, zagadki, jakie rozwiązuje nasz główny bohater. 




Do tej pory w serii ukazały się: Pan Przypadek i trzynastka oraz Pan Przypadek i celebryci, Pan Przypadek i korpoludki jest to trzeci tom, również niezwykły co jego poprzednie. W każdym tomie znajdują się trzy zagadki do rozwiązania przez Jacka Przypadka, ale także znajdują się wrogowie , do pracy głównego bohatera. Tak również jest i w tym tomie, Jak wybrnie z tego, co los postawi na jego drodze ? Czy Klempuch odpuści ? Czy wszystkie zagadki zostaną rozwiązanie ? 

Tego wam oczywiście nie zdradzę, to co będzie dalej w tych przygodach, losach głównego bohatera musicie przekonać się sami. Dlatego z przyjemnością wam polecam ten tom, jak i poprzednie by, razem ze mną móc uczestniczyć w odgadywaniu spraw. 

Skusisz się, by sięgnąć po losy Jacka Przypadka i jego zagadek ?





























Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.

środa, 3 maja 2017

Dorota Schrammek - Skarpetkowy potwór

Troszeczkę magii, szczypta humoru, druga szczypta wzruszenia i realny świat, z jakim wszystkie dzieci stykają się na co dzień, to doskonała recepta na bajki. Takie, które miło się czyta i mamie (tacie, babci...), i dziecku, a potem można sobie o nich porozmawiać. O problemach, które autorka pokazuje niezwykle delikatnie, a które dzieci i ich rodzice znają czasami aż za dobrze. Od razu łatwiej będzie zrozumieć, dlaczego warto sprzątać skarpetki, wierzyć w siebie, nie kłamać...

I dlaczego ropuchy są fajniejsze nawet od diamentów... I co robi łóżeczko, kiedy w nocy zostaje puste...




Twórczość Doroty Schrammek czytam już jakiś czas i jestem zachwycona. Lecz to, co przeszłam z bajką napisaną przez autorkę to przeszło najmniejsze moje oczekiwania. Ja zostałam rozwalona na kawałki! Przed napisaniem recenzji czytałam bajkę trzy razy, czytałam bajkę samą dlatego że to ma być dla dzieciaków niespodzianka . 

Czytałam w tym roku już kilka bajek do recenzji , lecz ta jest numerem jeden do tej pory. 

W środku niej jest siedem krótkich bajeczek, niezwykłych bajeczek, które przenoszą w inny świat. A ilustracje do nich wykonane jeszcze bardziej i chętniej zapraszają nas, by w ten świat wejść , oderwać się od wszystkiego, co jest wokół nas i się zatracić. Powiem wam, że bajka rozwala na kawałki dorosłego czytelnika, a co robi z tym mniejszym ? Już się nie mogę doczekać reakcji mojej dziewięcioletniej siostrzenicy , gdy przeczyta Skarpetkowego potwora sobie i swojemu braciszkowi. 

Ja się zatraciłam w bajce i zakochałam z wami zrobi z pewnością to samo. Więc jak sprawicie Skarpetkowego Potwora swoim pociechom ? Wejdziecie w świat Karolka i jego łóżeczka a może Zębatka czy Skarpetkowego Potworka ?





Za możliwość przeczytania bajki dziękuję autorce.

wtorek, 2 maja 2017

Natasza Socha - Zula i porwanie kropka.


Cześć! Jestem Zula. Mam dziewięć lat i właśnie odkryłam, że jestem czarodziejką! To prawdziwa moc! Mam tu pewną sprawę detektywistyczną do rozwiązania. Naszej nauczycielce, Arlecie Makaron, ukradziono psa Kropka. Z superekipą-Kajtkiem i Maksem, kocurem Pazurem oraz Filipem, moim osobistym kameleonem-zrobimy wszystko, żeby go odnaleźć!






Rezolutna Zula przeprowadza się do domu z niebieskimi wieżyczkami, który zamieszkują jej dwie zwariowane ciotki-Mela i Hela. Niezwykła atmosfera domu sprawia, że dziewczynka odkrywa w sobie magiczne moce. Zula, zaskoczona nowymi możliwościami, szybko przekona się, że gdy zabraknie przyjaciół i rozwagi, magia może spowodować masę kłopotów.









Zula i porwanie kropka jest to moja pierwsza bajka, którą czytam napisaną przez autorkę, której powieści cenię i z przyjemnością po nie sięgam. Zulę czytałam z moją dziewięcioletnią siostrzenicą i powiem wam, że , jak i ona byłyśmy zakochane w bohaterce a także jej przygodach. 

Bajka jest ciekawa, wciągająca, a obrazki, które są dołączone do niej jeszcze bardziej zaciekawiają swojego czytelnika, jak i dużego a także tego małego.

Jak zwykle podczas czytania bajki nie obeszło się od różnicy zdań. Młodej się podobało co inne cioci jeszcze coś innego. Ale wspólnie podjęłyśmy zdanie, że bajka jest naprawdę dobra i warta przeczytania nie raz, nie dwa razy, lecz kilka. To bajka, która jest naprawdę warta, by mieć ją w biblioteczce małego książkoholika.

A ty sprawisz dziecku prezent i dasz mu do poczytania Zula i porwananie kropka ? A może zechcesz czytać razem ze swoją pociechą ? To naprawdę zbliża jak młody książkoholik czyta wraz z rodzicem lub z kimś najbliższym.




Jest to numer jeden dla mnie w przeczytanych bajkach jak dotąd.




Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce oraz Nasza Księgarnia.

poniedziałek, 1 maja 2017

Magdalena Kozioł - 52 Kolory Życia tom III

Trzecia część porywającej historii o miłości Sally i Jacka. Tom z okładką w kolorze soczystej zieleni mchu skrywa 6 rozdziałów i sześć niezwykłych kolorów wplecionych w kolejne perypetie bohaterów. Życie Jacka znajdzie się w niebezpieczeństwie, czy uda się mu wyjść z opresji? Sally zastanawia się nad sytuacją , w której się znalazła. Jej serce walczy z rozsądkiem. Miłość do żonatego mężczyzny okupiona jest wieloma wyrzeczeniami, jakimi? III tom barwnie to opisuje. Nadmienię, że to moja pierwsza w życiu powieść, którą wydałam pomimo wielu przeciwności i kłopotów. Spotkałam jednak na swojej drodze dobre anioły, które mi podały pomocną dłoń. W życiu trzeba wierzyć w piękno swoich marzeń. A ja polecam gorąco 52 Kolory Życia, ponieważ to moje spełnione marzenie właśnie. Okupione pracą, poświęceniem i ogromną wiarą w to, że chcieć-to móc.







Serie zazwyczaj mają to w sobie, że każdy kolejny tom jest słabszy, znikają chęci, by dalej czytać , nie zawsze dotrwamy do końca . A 52 Kolory Życia są inne , z każdym tomem nie możemy się doczekać kolejnego, z każdą kartką w książce chcemy wiedzieć dalsze losy głównych bohaterów. Cieszę się, że autorka się nie poddała i wydaje / wydała na własną rękę kolejne tomy . A także że miałam przyjemność przeczytać jej twórczość . Magdalena Kozioł naprawdę dobrze pisze , jej twórczość jest świerza , przyjemna w czytaniu. Gdy zaczynałam trzeci tom byłam już po book tour zorganizowanym przez Kasię z Poligon Domowy, gdzie miałam szansę przeczytać pierwsze dwa tomu. Mimo że tomy są króciutkie , to potrafią wciągnąć czytelnika , zawładnąć nim w dobry sposób. 

Mam nadzieje, że autorce uda się wydać wszystkie tomy , przez wydawnictwo , na razie możemy zakupić je tylko i wyłącznie u autorki, ponieważ są to Białe Kruki. 






Cieszę się, że nie muszę czekać na kolejne tomy , gdy zostaną wydane , tylko śmiało mogę iść zaczynać IV tom wspaniałej serii 52 Kolory Życia i się w niej zatracić .

A wy czytaliście już 52 Kolory Życia autorstwa Magdaleny Kozioł ? Nie ? Nie zwlekacie ! Nie pożałujecie, gdy po nie sięgniecie .



























Za możliwość przeczytania ksiażki dziękuję autorce.

niedziela, 30 kwietnia 2017

Anna Crevan Sznajder - Niczyja Zapach Magnoli Przedpremierowo

Zapach Magnolii jest ot kontynuacja losów Crevan. Obecnie Kwiat Magnolii oraz Zapach Magnolii są połączone w jedną całość „ Niczyja".

Jest to powrót, bolesny a może będzie wreszcie normalnie ? Czy da się wejść dwa razy do tej samej rzeki ? Czy warto ? Czy to dobra decyzja ? Co się dalej wydarzy ? Crevan nie będzie mieć łatwych decyzji w tej części.







Anna Crevan Sznajder po raz kolejny funduje nam dość dużą dawkę emocji, zaskoczenia. Do samego końca nie wiadomo co dalej będzie, co się wydarzy jak potoczą się dalsze losy i czy słusznie Crevan postępuje z decyzjami, jak i z czynami.

Cieszę się, że mogłam również przeczytać drugą część i poznać kontynuacje losów głównych bohaterów i powiem wam, że z niecierpliwością czekam na trzecią część. 

Zachęcam was do przeczytania książki, bo warto przenieść się do świata Crevan i jej przyjaciół oraz być w kraju kwitnących wiśni.




Książki można nabyć jak na razie tylko i wyłącznie u autorki.



























 Za możliowść przeczytania książki dziękuję autorce.