Dziecko wspomnień to piękna, a zarazem niezwykła opowieść o cierpieniu, bólu, stracie, a także o niespełnionym macierzyństwie. Poznajemy Dianę, młodą kobietę po 30-stce, która wraz z mężem poświęciła swoje życie karierze i pracy. Jak prawie każda teraz rodzina pnie się na kolejnych szczeblach zawodowych , a decyzję o dziecku zostawia na później. Gdy Brian mąż Diany dowiaduje się, że kobieta jest w ciąży szaleje z radości i ze szczęścia, w przeciwieństwie do swojej żony.
Wynika to z przykrej przeszłości Diany, kiedy była małym dzieckiem. Gdy kobieta jest w zaawansowanej ciąży Brian niespodziewanie uzyskuje propozycje awansu, lecz wiąże się on z wyjazdem za granicę. A także z zostawieniem żony i dziecka na jakiś czas.
Po roku Diana jest szczęśliwą matką małej Grace, oddaje się macierzyństwu w całości i nie wyobraża sobie zostawić mała, choć na chwilę. Do tej pory jej mąż nie wrócił z Londynu i nie ma od niego żadnych oznak życia.
Książka opowiada nam historię o matczynej miłości, jaką potrafi dążyć matka córkę. A także opowiada o bólu, cierpieniu i tęsknoty.
Głowna bohaterka powraca po mału do rzeczywistości i godzi się z tym, co przyniósł dla niej los.
Książka porusza dość ciekawą problematyka dlatego książkę czyta się przyjemnie, łatwo i potrafi pochłonąć tak czytelnika, że nie chce się od niej oderwać. Historia Diany i Briana wywołuje dużo emocji, potrafi wzruszyć do szpiku kości.
Za możliwość przeczytania książki dziękuje wydawnictwu Kobiece.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz