Najlepszy, najpełniejszy, najprawdziwszy, a nade wszystko najśmieszniejszy przewodnik po rzeczywistości PRL-u.
Jakim cudem ta książka po raz pierwszy ukazała się legalnie w roku 1975, pozostaje zagadką. Nigdy później niewznawiana. Chwalona w „Kulturze” paryskiej przez Stefana Kisielewskiego. Ilustrowana przez Autora.
Jeżeli nie było Cię wtedy na świecie-przeczytaj, a dowiesz się, jakiej ekwilibrystyki wymagało życie w PRL-u. Jeżeli tamte czasy pamiętasz — czytając tę książkę, będziesz śmiać się w głos i czasem pomyślisz: jak dawało się wtedy normalnie funkcjonować?
Jak żyć z władzą, jak podróżować pociągiem sypialnym, jak kupić samochód albo, co gorsza, części zapasowe, jak znaleźć prawdziwą kawę, dlaczego nowo wybudowany hotel jest nieporównanie gorszy od starego, jak nie rozgniewać ekspedientki w sklepie, jak żyć, nie pijąc? Które z tych pytać stały się zupełnie nieaktualne, a które nadal można zadawać — sam oceń, Czytelniku, wybornie bawiąc się w trakcie lektury.
Dzięki tej książce możesz sobie przybliżyć życie w tamtych czasach, a także przypomnieć sobie jak było, gdy byłeś/ byłaś dzieckiem.
W zasadzie tak jest to powieść ciekawa, interesująca w niektórych przypadkach śmieszna. Przypomina nam jak się żyło w czasach PRL-u, a Ci, co ich jeszcze nie było na świecie mogą poznać, wszystko bardzo dokładnie.
Przyznam się, że spędziłam przy tej powieści bardzo przyjemny czas, książkę pochłonęłam jednym tchem z zaciekawieniem.
Jacek Fedorowicz pisze bardzo humorystycznie, ciekawie, potrafi zachęcić i zaciekawić swojego czytelnika.
Cieszę się że obrazki, które są w powieści wykonane przez samego autora, oddają taką całość książce i jeszcze ciekawiej się ją czyta. Bardzo się cieszę, że miałam okazję przeczytać, powieść.
Z przyjemnością wam ją polecam i sama pewnie nie raz, nie dwa jeszcze po nią sięgnę.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Wielka Litera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz