To zbiór poruszających, często osobistych, historii zwyczajnych ludzi, którzy przeżywają małe i duże radości, ale również borykają się przytłaczającą szarością dnia codziennego, poszukują swojego miejsca na ziemi, pragną na nowo odnaleźć utracone szczęście, starają się radzić sobie z problemami, a także niejednokrotnie stykają się ze śmiercią-swoich najbliższych lub własną.
Opowiadania Bożeny Heleny Mazur-Nowak w piękny sposób, naturalny oraz wiarygodny opisuje ludzkie życie.
Pozwala nam się w jakiś sposób zatopić w swoich myślach nad życiem, a także docenić swoich bliskich.
Przy przerwanym życiu spędziłam bardzo miło weekend,mimo że książka posiada tylko 119 stron postanowiłam ją sobie dawkować.
Swoją magię przyciągającą czytelnika do opowiadań posiada również piękna okładka, a gdy zaczynamy czytać z kartki na kartkę coraz bardziej nasz pochłania.
Cieszę się, gdy autorka poprzez swoją twórczość przenosi nas w świat bohaterów, że możemy w tak piękny sposób mieć z nimi kontakt, być w ich świecie.
Pierwszy raz mogłam zapoznać się z twórczością autorki i powiem wam, że to spotkanie było bardzo dobrym spotkaniem. Ja jestem przyzwyczajona do długich książek i było to dla mnie miłe zaskoczenie, gdy zaczęłam książkę a zachwalę już ją kończyłam.
Twórczość autorki jest bardzo dobrze pisana, lekka, przyjemna, pisana ścieżkami z przeszkodami głównych bohaterów. Mimo iż koniec jest spowodowany nagłą obecnością śmierci , książka jest jak dla mnie ideałem.
A czy wy sięgniecie po Przerwane życie ?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce .
Czytelników bloga zaprasza serdecznie do przeczytania mojej debiutanckiej prozy, zbioru opowiadań, które napisało samo żcie.
OdpowiedzUsuńOd zawsze byłam bacznym obserwatorem. Dostrzegaam to, co innym umykało. Sama obdarzona przez życie bagażem ciężkich doświadczeń jestem chyba przez to właśnie bardziej wyczulona na ludzkie cierpienie.
Większość ludzi przemyka obok ludzkiej biedy, niedoli, żałoby z zamkniętymi oczami. W ten właśnie sposób odpychając problemy innych od siebie. Wierząc, że póki ich samych ich to nie dotyczy, nie uszą sie na to uczulać.
To smutne.
Kiedy nas samych to dotyka przychodzi szok, ogromny ból, rozczarowanie. Pytane „dlaczeg?”.
A było by łatwiej gdybyśmy wcześniej przeżywali ten ból i cierpienie z innymi. Było by łatwiej oswoić swoje emocje związane z żałobą.
Radzę nie czytać całego zbiorku za jednym podejściem. Proszę go sobie dozować po jednym lub dwa opowiadania. Wtedy łatwiej przychodzą przemyślenia. Wtedy prościej jest uporzadkować uczucia.
Książka jest dostępna w kilkunastu księgarniach internetowych, między innymi w Empiku. Bardzo proszę o Państwa komentarze na blogu Ewy, na moim profilu na FB lub na stonie, przez którą zakupiliście Państwo moją książkę.
W maju planuję zroganizować kilka spotkań autorskich. Będę w Warszawie, Krakowie, Opolu, Brzegu Jak już będzie potwierdzenie dokładnych terminów, to się nimi z Państwem podzielę.
Dziękuję za uwagę
Bożena Helena Mazur-Nowak