wtorek, 24 stycznia 2017

Agnieszka Lis - Karuzela

Renata jest typową żoną i matką, żyje w ciągłym biegu między szkołą a domem. Bardzo trudno jest jej znaleźć chwilę dla siebie. Przy trójce dzieci, ciągle nieobecnym mężu i całym domu na głowie nie jest łatwe ogarniecie wszystkiego. Od pewnego czasu Renata boryka się z różnymi dolegliwościami, nawet najmniejszy dotyk sprawia, że na jej ciele pojawiają się since. Nawet nie jest świadoma tego, co może się z nią dziać. Diagnoza lekarska-Białaczka Renacie po usłyszeniu tych słów od lekarza wywraca się cały świat, ale także jej rodzinie nie jest łatwo. Jak Renata oswoi się z tą diagnozą ? Czy poradzi sobie psychicznie ? Czy Mateusz wiecznie nieobecny mąż przeorganizuje sobie życie ?





Karuzela jest niezwykłą, ale też piękną opowieścią o walce z chorobą. Chorobą, która nie jest łatwa ani dla chorego, ani jego bliskich . Powiem szczerze, że na początku ilość stron , grubość książki mnie przeraziła , ale czytając Karuzele czułam się jakbym była tam z Renatą . 

Karuzela jest bardzo wzruszająca , bardzo miłym zaskoczeniem podczas czytania było to, że autorka , dodała do niej wątki sprzed paru lat , parunastu . 

Ja zakochałam się w tej książce i przyznam się, że mam ochotę przeczytać ją jeszcze raz . To książka , która z pewnością zagości długo w mojej pamięci . 

Z przyjemnością mogę wam ją polecić , nie przerażajcie się tak jak ja jej grubością , bo gdy tylko zaczniecie czytać ta grubość z każdą kartką będzie maleć .

Po tej książce mogę przyznać jestem rozchwiana emocjonalnie , rozwalona na kawałeczki i długo będę je zbierać .




























Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce .

1 komentarz:

  1. Cieszę się bo Twoje odczucia po przeczytaniu Claudio są tym bardziej zachęcające dla mnie.Grubość książek nie przeraza mnie-wprost przeciwnie no chyba ,że będę chodziła kołowata jak po "karuzeli" z niewyspania.Ale z drugiej strony....wierzę ,że warto.

    OdpowiedzUsuń