Antonina po trzydziestu latach nie udanego małżeństwa ucieka z klatki do której dała się zamknąć przed laty . Postanawia wyjechać na wieś : Ruczaj Dolny , w której będzie wynajmować niewielki zaniedbany dom . Kobieta poraz pierwszy w życiu nie wie z czego będzie żyć ani jakie będą jej plany . Czy Antonina ,która jest przyzwyczajona do miasta odnajdzie spokój i szczęście w nowym miejscu?
przegoni złą przyszłość ? a może odnajdzie miłość ?
Zielone kalosze są bardzo dobrze napisane , jest to krótka książka którą szybko się czyta .
Styl autorki jest świetny jak już wspomniałam przy ostatniej recenzjii .
Powieść jest debiutem autorki , temat który autorka porusza jest jak najbardziej na czasie i chyba każdy chętnie sięga po takie książki .
Pani Wanda Szymanowska ukazuje że nie jedna kobieta , która była w takim związku jak Antonina nie ma odwagi by od swojego małżonka odejść czy powiedzieć "nie ! " .
Zawsze wraca z podkulonym ogonem mimo że ten ją biję czy wyzywa . Antonina główna bohaterka , w końcu mówi dosyć i ma odwagę odejść od swojego męża .
Zielone kalosze to książka z którą łatwo nam jest się utożsamić z bohaterką .
Bardzo się cieszę że miałam okazję się zapoznać z twórczością Pani Wandy Szymanowskiej . Takie opowieści dają nam dużo do myślenia .
Claudio już jestem od jakiegoś czasu zachęcona dosyć aby bliżej zaznajomić się z tą autorką. Tytuły książek już mi wpadły i w ucho...i w głowę ....
OdpowiedzUsuń