" Pan Przypadek i fioletoskórzy" to czwarty tom przygód rodzimego detektywa geniusza. Tytułowy bohater, Jacek Przypadek, trochę romantyk, bardziej cynik, ponownie musi rozwiązać trzy niecodzienne zagadki, tym razem z bezdomnymi zbieraczami surowców wtórnych w rolach głównych. W pierwszej ze spraw, o kryptonimie " Winetu i Old Spejs", Jacek stara się odnaleźć zaginioną w dziwnych okolicznościach partnerkę swojego przyjaciela. W drugim ze śledztw, "Wszyscy jesteśmy winni", detektyw musi oczyścić z zarzutów wszystkich przyznających się ochoczo do pewnego napadu i znaleźć prawdziwego sprawcę. W ostatniej zagadce, " Świentoszku", Jacek bada, komu tak naprawdę zależało na zabójstwie podfruwajki brązowonosej.
Podczas rozwiązywania tych spraw Przypadek wykaże się swoją powszechnie znaną umiejętnością przysparzania sobie wrogów wśród możnych tego świata. Najpotężniejszy z nich, złowrogi Klempuch, przystąpi do ataku. Jacek będzie się zmagał z kryzysem wiary w swojej słynne motto, że "ludzie są banalnie przewidywalni".
Wiecej o bohaterze można dowiedzieć się z jego bloga znajdującego się pod adresem www.panprzypadek.blogspot.com
Po raz kolejny miałam okazję przeczytać i " brać udział" w przygodach Pana Przypadka . Cieszę się że mogłam przeczytać jego kontynuacje czyli czwarty tom.
Ten tom wydaje mi się być inny, ciekawszy, bardziej wciągający. Jacek Getner po raz kolejny udowadnia jak dobrym jest pisarzem i potrafi wciągnąć swojego czytelnika w świat książk.
Po raz kolejny kolejny przygoda ze słynnym detektywem Jackiem Przypadkiem była fascynująca, i już nie mogę się doczekać kolejnych.
Ac ty sięgniesz po serię przygód , detektywistycznych Jacka Przypadka ?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz