piątek, 28 kwietnia 2017

Edyta Świętek - Cień Burzowych Chmur

Jest rok 1949. W małopolskiej wsi Pawlice zamieszkują zamożni gospodarze, którzy od dawna byli solą w oku najpierw okolicznego ziemiaństwa-Pawłowskich, a po II wojnie światowej przedstawicieli nowej władzy. Pomiędzy głową rodziny, Bronisławem, a Bartłomiejem Marczykiem, bratem wysoko postawionego funkcjonariusza UB, dochodzi do konfliktu. Marczyk poprzysięga zemstę. Na skutek reformy rolnej Szymczakowie tracą gospodarstwo będące owocem pracy kilku pokoleń. We wsi zostaje utworzona spółdzielnia rolnicza, której zarząd obejmuje Bartek. Mężczyzna zaprowadza własne porządki, uprzykrzając życie ograbionej z majątku rodzinie. Z braku perspektyw Bronek postanawia szukać szczęścia w świecie. Porzuca dotychczasowe życie rolnika i podejmuje pracę przy budowie Nowej Huty. Po pewnym czasie dołącza do niego młodsza siostra Julia, uciekająca przed nienawiścią Marczyka.


Edyta Świętek po raz kolejny wprowadza nas w stan emocjonalny, który rozwala czytelnika na bardzo drobne kawałeczki. I pytanie, czy i kiedy uda nam się je poskładać, zaspokoić tą „ dziurę” po poprzedniej powieści.

W tej powieści poznajemy zupełnie nową twórczość autorki, jej nową nutkę świeżości, oraz pisanie z pasją każdej książki. Cień Burzowych Chmur jest to pierwszy tom sagi Spaceru Aleją Róż. Pierwszy Tom i to nie byle jaki tom, jest to książka bardzo emocjonalna, wzruszająca, intrygująca oraz wciągająca. Autorka potrafi obezwładnić czytelnika w ten dobry sposób. Jest to bardzo mocne rozpoczęcie sagi, przyznam wam się, że nie mogę się doczekać kolejnego tomu, który ukaże się w maju tego roku.


Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę powieść dzięki book tour zorganizowanego na grupie autorki. Dzięki temu miałam po raz kolejny przyjemność czytać książkę autorstwa Edyty Świętek. Zaczytana z przyjemnością wam poleca Cień Burzowych Chmur, to powieść, koło której nie da się przejść obojętnie, nie da się jej nie przeczytać.




A ty dasz się skusić na przygodę z Cień Burzowych Chmur ?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz