piątek, 24 marca 2017

Magdalena Skubisz - LO STORY

Master, Ryba, Burak i Lusia-nie oni jedni, ale oni jakoś zwłaszcza-cierpią męki w drugiej licealnej. Prześladowcy to: system edukacyjny ogólnie, a szczególnie: Gnida-sadystyczna i szpetna matematyczka, Zosia-Narkoza-nieco mniej szpetna, za to perfekcyjnie zarzynająca swój przedmiot polonistka, no i wychowaczyni-strachliwa anglistka z płaskostopiem. Udręczona młodzież intensywnie odreagowuje stres za pomocą rozlicznych używek, wśród których prym wiedzie alkoholi kupowany od handlarzy zza ukraińskiej granicy. Pod wpływem trunków rozgrywa się znaczna część wydarzeń opisanych w powieści, co w żadnym razie nie spłyca jednak treści i nie zagraża niewątpliwym walorom artystycznym utworu, a nawet jakby przeciwnie. 







LO STORY to powieść ciekawa, intrygująca. Master, Ryba, Burak i Lusia chodzą do LO, w którym tak jak w życiu próbują się odnaleźć. Za rok mają podejść do egzaminy dojrzałości. Lecz licealiści czują się już teraz dojrzali i próbują tej dojrzałości na różne sposoby. 
Szukają swojego celu w życiu, prawdziwej miłości, wagarując, pijąc czy bluzgając i to w sporych ilościach.

Otacza ich wokół świat dorosłych, szkoły czy też nauczycieli, w którym nie wiedzą do końca jak przebrnąć. 

LO STORY jest to początek przygody z czwórką przyjaciół. Książka jest naprawdę wciągająca,spędziłam przy niej miło czas i szkoda, że tak szybko się skończyła. Na szczęście zabieram się od razu za kolejną część. Bardzo spodobała mi się lekkość autorki, dopraocywanie najmniejszych szczegółów w powieści.






























Za możliowość przeczytania książki dziękuję autorce .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz