wtorek, 5 września 2017

Susan Richards - Koń, Który Mnie Wybrał

Koń, którego chciała uratować Susan Richards, nie dawał się wpędzić do przyczepy. Za to Lay Me Down, była klacz wyścigowa, razem ze swoim źrebięciem wmaszerowała po rampie wprost w życie Susan. Łagodne zwierzę-osabionę z powodu niedożywienia, zapalenia płuc i infekcji oka-przeszło trudną drogę, lecz w przedziwny sposób jego serce pozostało szczodre i otwarte. Najwyraźniej LaY Me Down było pisane trafić na pastwisko Susan i nauczyć ją, jak w pełni cieszyć się życiem pomimo jego niebezpieczeństw.







Przepiękna, rozdzierająca serce opowieść. Zwierzęcy bohaterowie są równie złożeni i barwni jak ich ludzkie odpowiedniki, a cała historia inspiruje do przemyśleń na temat odwagi, nadziei i sposobu, w jaki każda miłość-nawet miłość zwierzęcia-może pokazać swą uzdrawiającą moc.







Powieść o tym, jak znękana klacz uleczyła sponiewierane serce.


Powieść bardzo wzruszająca, poruszająca. Zdecydowanie Koń, który mnie wybrał zawładnął moim sercem,  dawno tak nie ryczałam przy książce. Zestaw do książki, który każdy czytelnik powinien mieć czytając tę powieść to: kawa/herbata, koc, dużo, dużo chusteczek.




Koń, który mnie wybrał jest to bardzo wzruszająca, oraz poruszająca historia  o tym, jak piękna klacz potrafi uleczyć sponiewierane serce oraz duszę .


Lubię czytać takie powieści, historie, ponieważ pokazują nam jak zwierzęta potrafią leczyć nasze serca, nasze dusze , potrafią dawać nam swoją miłość bezgraniczną , swoje zaufanie . Które nie koniecznie mają od razu . 



Pewnie długo nie będę mogła się pozbierać, po tak dobrej książce , ale wiem już teraz będę do niej często powracać . 

A wam z czystym sercem polecam powieść Koń, który mnie wybrał , naprawdę warto po nią sięgnąć. 




To jak sięgniesz po książkę Koń, który mnie wybrał ? Z pewnością nie pożałujesz swojego wyboru.































Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Replika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz